To z czego cieszę sie chyba najbardziej, to kilka pędzli Smashbox'a, które od samego początku bardzo mi odpowiadają i świetnie wykonuje się nimi makijaż. Chcę więcej!;)
Kolejną porcję smakołyków zapewniła mi mała dawka Korres'a:
Dokupilam zapas płynu micelarnego Biotherm:
No i mała dawka różności. Szczególnie pokochałam peeling do dłoni Synesis i już planuję kolejne zakupy. Bardzo do gustu przypadł mi też krem SkinCeuticals i tutaj też już mam w planach następne zakupy:
I to już wszystko w tym miesiącu. Zobaczymy jak zakończy siè nadchodzący listopad ;)
Czy coś Was jakoś wyjątkowo zainteresowało?
26 komentarzy :
zazdroszczę pędzelków! :D
Polecam je bardzo ;) Teraz mam ochotę jeszcze jakiś do ust i brwi upolować. No i niwy do podkładu by się przydał :D
Ładne te pędzelki :)
I świetne w użyciu ;)
Poznaję pędzle Smashbox i zaczynam bardzo lubić :)
Czyli nie jestem w tym zauroczeniu osamotniona ;D a masz może jakiś od nich do ust lub brwi?;) ciekawa jestem jak sie spisują ;)
jakie piękne czerwone są te pędzelki :))
te maleństwa z Korres to płynne pomadki ?
A to małe różowiutkie na ostatnim zdjątku to co?:)
Widzę tu same perełki :-) Wszystko mnie interesuje ;-)) Kochana wdarł Ci się mały błąd w nazwie micela ;-)
Moge prosić o post pędzlowy?:)
Same fajne produkty :)
Pedzle Smashbox mam 2 dostalam w prezencie od Marti i je sobie chwale :)
Tak, dwie płynne pomadki ;) pokażę je na pewno, bo kolory na ustach są cudowne ;)
A to jest szmineczka T.LeClerc - cudo ;) już planuję kolejne kolory ;)
Dopiero dzięki Tobie zwróciłam na to uwagę, dzięki ;) Już poprawiam ;D Pisanie postów z IPada ma jest bardzo wygodne, tylko słownik czasem namiesza ;)
Jak najbardziej ;) Będzie, tylko jeszcze chwile potrzebuje zeby w razie czego dostrzec w nich ewentualne minusy, bo narazie tylko się zachwycam ;)
A które masz? Też z tymi czerwonymi trzonkami, czy jakies inne? ;)
tak te czerwone mam od Marti :)
Acred Liner Brush & angle brow brush
To nad tym do brwi właśnie się zastanawiam. Warto go kupic?;)
Dla mnie jest ciut za gruby bo ja prawie wlosków nie mam ale dla tych co normalnie "owlosione" brwi maja beda z niego zadowoleni. Ja potrzebuje bardziej precyzyjnego cienszego pedzelka ale to tylko ze wzgledu na moje brwi!
próbowalam go na innych i super :)
Rozumiem ;) Ja mam w miarę normalne brwi, więc wezmę go poważnie pod uwagę. Dziękuję za wskazówki ;*
Nie ma za co :) z mila checia
:*
Same skarby tu widzę, z niecierpliwością oczekuję recenzji :)
Obiecuję, że się pojawią :)
;)
Zazdroszczę pędzli. Ja zastanawiam się nad tymi z bdellium tools lub zoeva.
Nie znam ani jednych, ani drugich;( Zoeva na blogach często się przewija więc ją kojarzę, ale o tej drugiej firmie pierwszy raz słyszę ;)
Prześlij komentarz