Rituals ze względu na swoją bardzo słabą dostepność w Polsce kusi okrutnie. Szczególnie, że ich kosmetyki poza pięknymi opakowaniami, zapachami i otoczką luksusu mają też naprawdę rewelacyjne działanie. Mam dla Was dobrą wiadomość! Od pewnego czasu kosmetyki Rituals można w Polsce kupić na lotnisku Chopina w Warszawie. Nie mam niestety pojęcia jak jest w innych miastach.
Miracle Balm to krem do rąk, który pielęgnuje suche, spierzchnięte dłonie. Formuła bazująca na glicerynie pozostawia skórę miękką i dobrze zabezpieczoną. Kombinacja zapachu białego lotosu i miłorzębu japońskiego cudownie wpływa na zmysł powonienia. Poniżej możecie zobaczyć pełny skład:
Krem w swoim działaniu jest obłędny i żałuję, że nie wzięłam od razu opakowania na zapas. Koi, łagodzi i naprawdę dobrze odżywia dłonie. Jestem przekonana, że sprawdziłby się nawet w przypadku tych bardzo wymagających. Wystarczy minimalna ilość by nawilżyć skórę i zabezpieczyć ją na najbliższe kilka godzin. Po zastosowaniu, na dłoniach pozostawia delikatną warstwę ochronną. Nie przeszkadza to zupełnie w wykonywaniu codziennych czynności, ale wiem, że nie każdy to lubi. Mnie zachwycił tym, jak szybko pomógł mi pozbyć się pozadzieranych skórek wokół paznokci.
Kusi Was Rituals? Co najbardziej lubicie z oferty marki?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz