poniedziałek, 26 maja 2014

Caswell Masey Botanicals Coriander & Mandarin Body Wash

Bardzo lubię buszować sobie czasem w TK Max'ie i wyhaczac tam rożne perełki ;) Jakiś czas temu podczas jednej z bardzo spontanicznych wizyt w tym sklepie w moje ręce wpadł ten oto żel pod prysznic i muszę Wam go pokazać, bo naprawdę warto tego cuda tam poszukać;)


Caswell Masey jest marka amerykańska, stworzoną, przez lekarza, Williams Huntera. Kosmetyki przez niego tworzone maja być ekologiczne i pozbawione miedzy innymi SLS. Pisałam Wam już kiedyś, że specjalnie ekologiczna nie jestem;), jednak nowinkom nie odpuszczam i tak weszłam w posiadanie tego cuda.



A jak się żel sprawuje? Ja jestem zakochana i żałuje, że nie mam łatwiejszego dostępu do reszty asortymentu. Zapach po prostu mnie oczarował! Jest słodki, a jednocześnie lekki i świeży.  Długo pozostaje na ciele i dosłownie wypełnia cała łazienkę. Wybrałam dla siebie wersje z kolendrą i mandarynka i naprawdę, nie zdawałam sobie sprawy, że one razem mogą tak wspaniale pachnieć.


Dodatkowo żel wzbogacony jest miedzy innymi o ekstrakt z owoców Yuzu, który delikatnie oczyszcza ciało z martwych komórek. Zawarto w nim rownież olej ze śliwek mirabelek, który odpowiedzialny jest za nawilżenie.


Pomimo braku SLS żel swietnie sie pieni i naprawde dobrze oczyszcza skórę. Ważne, że przy tym pozostawia ją miękka i naprawde nawilżona. Sadzę, że gdyby sie uprzeć, to balsam do ciała nawet nie jest konieczny, choć ja używam z przyzwyczajenia bez względu na to, jaki żel mam akurat pod ręka ;)


Konsystencja żelu jest dość płynna, jednak nie wpływa to zupełnie na jego wydajność. Naprawde mała ilośc wystarczy do dokładnego umycia ciała.


Jeśli macie możliwość to naprawde polecam Wam romans z ta marka, ja jestem oczarowana i gdy tylko mi sie uda to sięgnę po kolejne kosmetyki ;)  Marka jedt tez dostępna na Truskawce ;)

Mialyscie do czynienia z Casweel Masey?
Copyright © 2014 Kosmetyczka Pełna Cudów

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi