Róż jest cuuuudowny! Ma świetną, aksamitną konsystencje, nakłada sie go bez najmniejszych problemów i nie ma możliwości zrobienia nim sobie krzywdy.
Cheek Color jest intensywnie napigmentowany i odrobinka nabrana na pędzelkiem wystarcza do pokrycia policzków. Kolor łatwo daje sie stopniować dzięki czemu można uzyskać albo delikatne rozswietlenie albo prawdziwy wieczorny glow.
Swietnie sprawdza sie w formie rozswietlacza na kościach policzkowych. Bez trudu można go łączyć z brazerami albo tylko delikatnie musnać nim policzki dla uzyskania wakacyjnego, świeżego wyglądu.
Pędzelek dołączony do różu sprawdza sie bardzo dobrze, jest meciutki i swietnie rozprowadza kolor na skórze. Nie ma możliwości zrobienia sobie plam czy czasochlonnego rozprowadzania kosmetyku.
Ja jestem w nim totalnie zakochana i chce też inne kolory ;)
Znacie kolorówkę Kanebo? Jak Wam sie podoba mój róż?
13 komentarzy :
Ten kolor, to akurat nie moja grupa kolorystyczna ale inny odcień w takiej cenie mogłabym przytulić z przyjemnością :)))
Z Kanebo poznaję wyłącznie pielęgnację, którą sobie chwalę a z przedziału "kolorówka" posiadam wodną bazę pod makijaż, która jest doskonała dla mojej cery.
No patrz, a ja tak jakoś na Kanebo specjalnie nie zwracałam nigdy uwagi.
Za to promocje na truskawie śledzę na bieżąco :)))
Super kolor! Bardzo mojowy :D Jakoś chyba przeoczyłam chyba to Kanebo, choć staram się być na bieżąco :)
Ostatnio upolowałam róż Becca za €5.95 :D
Cena jeszcze intensywniej wzmacnia przyjemność stosowania ;))
Jeśli będziesz miała okazje to naprawdę zachęcam do poznania bliżej kolorowki. Ja mam u siebie tez cienie Kanebo i uważam, ze śmiało mogą konkurować z Chanel czy YSL. Poza tym trwałość i nasycenie kolorów jest doskonale. Na Truskawce te róże są tez w innych kolorach i cenę regularna tez u nich maja przyjemna ( około 50 zł jak dobrze pamietam ) wiec zerknij sobie w wolnej chwili ;)
Ja tez staram sie niczego tam nie przeoczyć ;) kolorówkę Kanebo naprawdę warto bliżej poznać, ja jestem rozkochana ;)
To też idealna promocje ustrzelilas :D u nas Becca mało popularna jest i chyba w galilu tylko można ustrzelić, chociaż ja jeszcze nie miałam okazji sie z marka bliżej zapoznać ;)
jest piękny ! jak lubię Kanebo głównie za pielęgnację:) kolorówkę jeszcze mało znam :)
Kolorówki Kanebo nie znam, ale ten różyk ma cudny kolor! :)
Kolorówka jest tak samo warta poznania jak pielęgnacja ;) gdy będziesz miała okazje to pomachaj sobie ich kolorówkę, naprawdę jest wspaniała. Przynajmniej na podstawie tego co znam jestem w stanie takową teorie wysnuć ;))
Jak najbardziej sie zgadzam ;) kolor rewelacyjnie sie stopnieje. Dziś miałam tylko tusz na rzęsach, Diotkowe BB i ten róż na kościach policzkowych, a siostra i przyjaciółka były zachwycone promienoscia mojego makijażu he, he, he ;D Kanebo sie spisał ;D
Letni i ładny kolor, choć dla mnie bardziej wygląda jak bronzer :)
Odcień nie do końca mój, ale kolorówka Kanebo od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie. Będę pamiętać, że o ich różach :)
nie omieszkam sprawdzić :)
Prześlij komentarz