środa, 26 sierpnia 2015

Kiehl's Blue Astringent Herbal Lotion

Złuszczanie jest szczególnie istotne przy mieszanej cerze. Dla mnie same peelingi to zbyt mało, w swojej codziennej pielęgnacji muszę stosować kosmetyki, które regularnie pozbywają się starego naskórka. Tylko w ten sposób jestem w stanie mieć kontrolę nad tym jak wyglądają moje pory i skutecznie eliminować ryzyko pojawienia się nieprzyjaciół. Rewelacyjnie w tej roli sprawdzają się toniki złuszczające.




Kiehl's Blue Astringent Herbal Lotion to tonik złuszczający z kwasem salicylowym, którego formuła powstała w 1964 roku. Przeznaczony jest do skóry tłustej i mieszanej do stosowania na strefę T. Może być też stosowany przez mężczyzn, którzy mają kłopot z wrastającymi włosami po goleniu. Podobno już od momentu stworzenia został jednym z najczęściej wybieranych kosmetyków Kiehl's, a jego fanem był nawet Andy Warhol. W składzie toniku znajdziemy między innymi kamforę, która skutecznie leczy tłustą cerę i koi ewentualne podrażnienia. Mentol, który został zastosowany w celu schłodzenia skóry oraz Sodium PCA, który jest składnikiem skutecznie wiążącym wilgoć w naskórku oraz zapewnia miękkość cery.

Skład:
Aqua / Water, Alcohol Denat., Aluminum Chlorohydrate, Peg-60 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Pca, Parfum / Fragrance, Camphor, Menthol, Hamamelis Virginiana / Witch Hazel Water, Limonene, Citral, Aloe Barbadensis / Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ci 42090 / Blue 1.



Z całą pewnością to nie jest kosmetyk dla wrażliwców. Tonik jest mocny, napisałabym nawet, że hardcorowy, ale ja takie lubię. Zawiera alkohol w składzie, więc to też na pewno sprawia, że grono jego fanów może być mocno ograniczone. Moja cera go polubiła. Rewelacyjnie odświeża, nie podrażnia, faktycznie złuszcza naskórek, dzięki czemu cera każdego dnia wygląda zdrowo. Używam go tylko raz dziennie i ten sposób się u mnie sprawdza. Początkowo myślałam, że nie zaszkodzi przetrzeć nim twarzy też rano, jednak to była już zbyt duża dawka i szybko pojawiła mi się ogromna ilość suchych skórek nad którymi nie mogłam zapanować. Lotion jest też bardzo wydajny, wystarczy odrobina by przetrzeć nim cała twarz. 



Ja go polubiłam, ale tym razem nie polecam każdemu. Tylko dla lubiących mocne wrażenia :)

Znacie tą serię Kiehl's?

Brak komentarzy :

Copyright © 2014 Kosmetyczka Pełna Cudów

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi