środa, 23 lipca 2014

Z Cyklu Zadbana Mama - VI Tydzień Ciąży

Te posty pisane raz w tygodniu uświadamiają mi jak szybko leci czas. Jeszcze tylko kilka tygodni i za mną już będzie pierwszy trymestr. Czekam na to z utęsknieniem, bo powinno być już łatwiej.

Mało co się na ten moment zmieniło w mojej pielęgnacji, poza tym, że zrezygnowałam z używania Super Aqua Serum Guerlain. Ostatnio zaczął mnie strasznie zapychać i wydaje mi się, że to akurat ze względu na ciążowy bunt cery, bo wcześniej świetnie nam się razem współpracowało.Cóż, mama się ucieszy ;)

Poza tym coraz bardziej zbliża się termin naszego zaplanowanego wcześniej urlopu. Tylko kierunek jeszcze nie wybrany,  bo czekamy co nam Pani ginekolog powie i na ile pozwoli. Swoja drogą ciekawa jestem, gdzie Wy byłyście na wakacjach będąc w ciąży? Latałyście wtedy samolotem?

Ja chwilowo pomysłów mam kilka. Pierwotnie miała być Grecja, gdyby się okazało, że nie mogę lecieć samolotem to Chorwacja samochodem. Natomiast gdyby się okazało, że nie możemy jechać w zbyt ciepły klimat to wymyśliliśmy sobie wakacje w Londynie - a tam akurat jest czas wyprzedaży :)



I jako bonusik, fotka wyszukana w internetach, pięknie nastraja do wakacyjnego wyjazdu ;))

13 komentarzy :

Iwona R. pisze...

Ja bardzo chciałam podczas tego sezony się gdzieś wybrać. Niestety moja gin, powiedziała, że owszem mogę, tylko czy warto ryzykować, że niby co jak coś się stanie za granicą itd. Ostatecznie również chciałam do Londynu, ale teraz to już sobie daruję. Za to za rok... Ah! Podbiję świat :p :) Oby Tobie zdrówko dopisało, żebyś mogła odpocząć przed największym życiowym wyzwaniem :* :)

Uzależniona Zakupoholiczka pisze...

Właściwie też się przez chwile nad tym zastanawiałam, ale z drugiej strony nie mam w planach podbijania Kongo w tym roku ;) Ciekawa jestem co usłyszymy na wizycie, na sile nic nie zrobie, ale ja lubię podróżować, a już wakacje chociaż raz do roku to zawsze była taka wisienka na torcie całorocznej, ciężkiej pracy ;) Fakt faktem już od jakiegoś czasu na l4 siedzę wiec specjalnie przemęczona nie jestem ;)) ale trochę atrakcji sie przyda ;)

Besta pisze...

śliczny blog:)

Rupieciarnia drobiazgów pisze...

Ja mam to ciagle przed sobą ;)

piękniejestżyć pisze...

W sumie gdzie byś się nie wybrała to każdy kierunek będzie dobry. Grecja piękna, Chorwacja piękna, Londyn interesujący, no i te wyprzedaże :))

krzykla pisze...

Zleci, nawet się nie obejrzysz a juz kruszynka będzie na świecie :)
Ja leciałam samolotem, gdy nie wiedziałam jeszcze że jestem w ciąży ;)
Polecam Grację.

Uzależniona Zakupoholiczka pisze...

Bardzo dziekuje ;)

Uzależniona Zakupoholiczka pisze...

Przyjdzie zanim sie obejrzysz :)

Uzależniona Zakupoholiczka pisze...

Wyprzedaże są w pewien sposób kuszące ;)) zobaczę, co lekarz powie ale po cichutku na tą Grecję liczę ;)

Uzależniona Zakupoholiczka pisze...

Po Twich i Ines zdjeciach jestem najbardziej na Grecje nastawiona ;)

Anonimowy pisze...

O podróże koniecznie zapytaj lekarza:) Ja w ciąży wyjeżdżałam kilka razy, ostatni raz na ok 1,5m-ca przed porodem do Włochy. Nie miałam obaw o to, że jakiejś 'gorszej' pomocy mi udzielą jakby co... z tym, że samolot został zamieniony na auto:)

Sonia pisze...

Koniecznie zapytaj lekarza. Oczywiście jeśli nie ma powodu to takie wakacje na pewno dobrze Ci zrobią, ale jeśli już teraz jesteś na L4 to może lepiej poczekać i wybrać się na wakacje już w 3?:)

Unknown pisze...

Ja byłam w Polsce, w ciąży, ale jeżeli nie masz przeciwwskazań, to nie widzę powodu, dla którego miałabyś rezygnować z samolotu :) BUZIOL :)

Copyright © 2014 Kosmetyczka Pełna Cudów

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi