piątek, 31 października 2014

Październikowe Nowości

Październik upłynął mi bardzo szybko i dość minimalistycznie jeśli chodzi o zakupy. Za to wszystko co przybyło od razu bardzo polubiłam i żadnego zakupu nie żałuję:)

To z czego cieszę sie chyba najbardziej, to kilka pędzli Smashbox'a, które od samego początku bardzo mi odpowiadają i świetnie wykonuje się nimi makijaż. Chcę więcej!;)


Kolejną porcję smakołyków zapewniła mi mała dawka Korres'a:



Dokupilam zapas płynu micelarnego Biotherm: 


No i mała dawka różności. Szczególnie pokochałam peeling do dłoni Synesis i już planuję kolejne zakupy. Bardzo do gustu przypadł mi też krem SkinCeuticals i tutaj też już mam w planach następne zakupy: 



I to już wszystko w tym miesiącu. Zobaczymy jak zakończy siè nadchodzący listopad ;) 
Czy coś Was jakoś wyjątkowo zainteresowało?

26 komentarzy :

AISAK . pisze...

zazdroszczę pędzelków! :D

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Polecam je bardzo ;) Teraz mam ochotę jeszcze jakiś do ust i brwi upolować. No i niwy do podkładu by się przydał :D

Luthienn pisze...

Ładne te pędzelki :)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

I świetne w użyciu ;)

inesbeauty pisze...

Poznaję pędzle Smashbox i zaczynam bardzo lubić :)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Czyli nie jestem w tym zauroczeniu osamotniona ;D a masz może jakiś od nich do ust lub brwi?;) ciekawa jestem jak sie spisują ;)

Szpinakożerca pisze...

jakie piękne czerwone są te pędzelki :))
te maleństwa z Korres to płynne pomadki ?

Justyna Wiśniewska pisze...

A to małe różowiutkie na ostatnim zdjątku to co?:)

Yzma87 pisze...

Widzę tu same perełki :-) Wszystko mnie interesuje ;-)) Kochana wdarł Ci się mały błąd w nazwie micela ;-)

Pączek w pudrze pisze...

Moge prosić o post pędzlowy?:)

Karo pisze...

Same fajne produkty :)
Pedzle Smashbox mam 2 dostalam w prezencie od Marti i je sobie chwale :)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Tak, dwie płynne pomadki ;) pokażę je na pewno, bo kolory na ustach są cudowne ;)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

A to jest szmineczka T.LeClerc - cudo ;) już planuję kolejne kolory ;)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Dopiero dzięki Tobie zwróciłam na to uwagę, dzięki ;) Już poprawiam ;D Pisanie postów z IPada ma jest bardzo wygodne, tylko słownik czasem namiesza ;)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Jak najbardziej ;) Będzie, tylko jeszcze chwile potrzebuje zeby w razie czego dostrzec w nich ewentualne minusy, bo narazie tylko się zachwycam ;)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

A które masz? Też z tymi czerwonymi trzonkami, czy jakies inne? ;)

Karo pisze...

tak te czerwone mam od Marti :)
Acred Liner Brush & angle brow brush

kosmetyczkapelnacudow pisze...

To nad tym do brwi właśnie się zastanawiam. Warto go kupic?;)

Karo pisze...

Dla mnie jest ciut za gruby bo ja prawie wlosków nie mam ale dla tych co normalnie "owlosione" brwi maja beda z niego zadowoleni. Ja potrzebuje bardziej precyzyjnego cienszego pedzelka ale to tylko ze wzgledu na moje brwi!
próbowalam go na innych i super :)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Rozumiem ;) Ja mam w miarę normalne brwi, więc wezmę go poważnie pod uwagę. Dziękuję za wskazówki ;*

Karo pisze...

Nie ma za co :) z mila checia
:*

Daisy K pisze...

Same skarby tu widzę, z niecierpliwością oczekuję recenzji :)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Obiecuję, że się pojawią :)

kosmetyczkapelnacudow pisze...

;)

Iwona Gold pisze...

Zazdroszczę pędzli. Ja zastanawiam się nad tymi z bdellium tools lub zoeva.

kosmetyczkapelnacudow pisze...

Nie znam ani jednych, ani drugich;( Zoeva na blogach często się przewija więc ją kojarzę, ale o tej drugiej firmie pierwszy raz słyszę ;)

Copyright © 2014 Kosmetyczka Pełna Cudów

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi