czwartek, 2 lipca 2015

BareMinerals Marvelous Moxie Lipstick Never Say Never

O ile w makijażu oczu jestem raczej zachowawcza, o tyle w przypadku ust pozwalam sobie na mocne, wyraziste kolory. I to tyle, słowem wyjaśnienia dlaczego znów kupiłam różową pomadkę :)




BareMinerals to nie jest marka, którą dobrze znam, W sumie, nie miałam z nią zbyt często do czynienia i kojarzę bardziej z blogów niż własnych doświadczeń. Mimo to, gdy w ręce wpadła mi różowa landryna w odcieniu Never Say Never, nie mogłam jej nie kupić. Jest energetycznie, słodko, kobieco i co najważniejsze - jest pink. Ostry pink :)




Pomadka sprawia, że usta wyglądają na pełniejsze i bardziej wypukłe. Dba o ich kondycję dzięki minerałom i witaminom A, C, E, a jej kremowa konsystencja pozwala osiągnąć efekt satynowych, gładkich ust.


Ja osobiście bardzo ją polubiłam. Nie podkreśla suchych skórek, utrzymuje się około 3 godzin, nie migruje poza kontur ust i faktycznie czuć, że dodatkowo je pielęgnuje. Na plus jest też opakowanie, które wydaje ten charakterystyczny "klik" :) Kolor tak jakby "wchodzi" w naturalny kolor ust, więc nawet po jedzeniu czy piciu jest nadal mocno widoczny, tylko już bez satynowego efektu.


Jak Wam się podoba? Znacie ofertę BareMinerals? Może jest wśród ich produktów coś co wyjątkowo zasługuje na uwagę?
Copyright © 2014 Kosmetyczka Pełna Cudów

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi