O ile w makijażu oczu jestem raczej zachowawcza, o tyle w przypadku ust pozwalam sobie na mocne, wyraziste kolory. I to tyle, słowem wyjaśnienia dlaczego znów kupiłam różową pomadkę :)
BareMinerals to nie jest marka, którą dobrze znam, W sumie, nie miałam z nią zbyt często do czynienia i kojarzę bardziej z blogów niż własnych doświadczeń. Mimo to, gdy w ręce wpadła mi różowa landryna w odcieniu Never Say Never, nie mogłam jej nie kupić. Jest energetycznie, słodko, kobieco i co najważniejsze - jest pink. Ostry pink :)
Pomadka sprawia, że usta wyglądają na pełniejsze i bardziej wypukłe. Dba o ich kondycję dzięki minerałom i witaminom A, C, E, a jej kremowa konsystencja pozwala osiągnąć efekt satynowych, gładkich ust.
Ja osobiście bardzo ją polubiłam. Nie podkreśla suchych skórek, utrzymuje się około 3 godzin, nie migruje poza kontur ust i faktycznie czuć, że dodatkowo je pielęgnuje. Na plus jest też opakowanie, które wydaje ten charakterystyczny "klik" :) Kolor tak jakby "wchodzi" w naturalny kolor ust, więc nawet po jedzeniu czy piciu jest nadal mocno widoczny, tylko już bez satynowego efektu.
Jak Wam się podoba? Znacie ofertę BareMinerals? Może jest wśród ich produktów coś co wyjątkowo zasługuje na uwagę?
34 komentarze :
nie mój kolorek, ale tobie w nim ślicznie :)
Mam focha na Ciebie! Pokaz w koncu cos co mi sie nie spodoba! *.*
Nie znałam wcześniej tej marki. Na ustach jest jaśniejszy niż na zdjęciu samej pomadki. Lubię podkreślone usta, ale dla siebie wybrałabym ciemniejszy róż :)
Super kolorek! taki zywy! Idealny na lato :) Slicznie Ci w nim <3 <3
Sliczny odcien, u siebie tez bym go widziala! Pieknie wygladasz :* Ja z tej marki mialam korektor tylko i wspominam go bardzo dobrze :)
To również mój kolor! Pięknie wyglądasz:) Ja mam z bareMinerals paletę ,,Ready to go" z pudrem mineralnym, pudrem wykończeniowym, korektorem, brązerem i rozświetlaczem. Do zestawu dołączone są 2 pędzelki.
Bardzo Ci pasuje ten kolor :)
Ja mam z BareMinerals błyszczyk z tej samej serii co Twoja szminka :)
Za odważny dla mnie kolor, wiesz tak już mam:D ale Tobie w nim ładnie:) z BM miałam podkład mineralny, super efekt po nim był lekki, bez tapety, a zarazem fajny.,, ale miałam peszka bo mnie uczulił. Niby Mineraly nie uczulają a mi sie to przytrafiło :D nawet reklamowalam go i dostałam zwrot kasy wtedy:P szkoda.
Jaki piękny kolor! Zakochałam się :)
Ja z minerałami kiedys miałam krótki romans, ale chyba tez nie jesteśmy dla siebie stworzeni ;) Super, że przyjęli Twoja reklamacje! W Sephorze kupowałas?
Dziekuje ;) A jak błyszczyki z tej serii? Bo tez mi chodzą po głowie ;)
Te palety wyglądają swietnie, muszę przetestować bo w sumie to by mi sie przydała ;) a jak z jakością? Brązer trzyma sie cały dzien?
Dziekuje ;) po tej szmince mam ochotę na inne produkty tej marki, chociaż do podkładów typowo mineralnych chyba sie nigdy nie przekonam, jakoś wole te płynne ;)
Dziekuje ;)
To fakt, troche inaczej wyglada nałożony na usta, ale tu chyba duzo zalezy od ich naturalnej barwy. Ciemniejszy roz tez bym chetnie przytuliła ;)
Bardzo dziekuje ;)
Uwielbiam takie roze i mogłabym nosić na zmianę cały czas z czerwieniami ;)
Jeszcze nie mogę na jej temat nic powiedzieć, bo konkretnych testów nie rozpoczęłam. Użyłam kilka razy puder wykończeniowy i jest bardzo dobry. Pięknie wygładza i co -ważne nie widać go na skórze:)
U mnie jest na odwrót, usta zazwyczaj są w miarę neutralne, za to lubię szaleć z makijażem oczu. Bardzo fajny kolor! Nie miałam jeszcze żadnej pomadki BM, więc dobrze wiedzieć że się sprawdzają. Używałam jedynie cieni i do tego w sypkiej formie, której nie lubię ;)
Na pewno o nim napiszę, ale..jest ok, tylko się klei ;)
Tak w Sephorze. To było dość dawno już. Moze ze 3-4 lata. Musiałam wypełnić formularz i od razu zwrócili kasę. W sumie zdziwiłam sie, Ale
Tak było napisane gdzieś i postanowiłam spróbować, tym bardziej ze uczulił mnie od razu :P sorry ze na 2x ale coś sie pokićkało.
I jak zwykle jeśli chodzi o mocne kolory to podobają mi się.. i to bardzo..ale u innych ;-( Albo mam w nich zółte zęby, albo wyglądam jak truposz..albo jeszcze cos innego.
Jednak marką mnie zainteresowalaś..napewno przypatrzę się tym pomadkom..tylko lżejszym kolorkom.
A Tobie oczywiście bardzo ładnie w tym kolorku.
Ależ Ty lubisz takie wyraźne usta, prawda? I bardzo dobrze, bo świetnie Ci w takich kolorach :) U mnie intensywne róże nie do końca się sprawdzają, mam MAC All Fired Up i rzadko go noszę.
Bardzo Ci pasuje ten odcień! I nie ukrywam, że jest również bardzo w moim guście :-)
Dziekuje ;) sprawdź koniecznie ten kolor, przy Twoich ustach bedzie pewnie genialnie wyglądał!
Oj, nawet nie wiesz hak bardzo ;D Chyba przez to, że szybciej mozna je zmienić niż wyraziste oko ;) A i zawsze i wszędzie wyglądają dobrze. Z mocnym makijażem oczu na co dzien moze byc rożnie, a jednak usta jakoś tak mi bardziej pasują, nawet gdy sa landrynkowe różowe a ja idę do Rosska po mleko dla Małego ;D piękna ta Twoja szminka z MAC'a! Jak tylko zgooglowalam swache to od razu jej zapragnęłam <3 Musze iść do MAC'a ;D
Zerknę na pewno! :-) A po takim komplemencie to już wręcz nie wypada się z nim nie poznać :-)
Dziekuje Ci bardzo ;* Wiesz co z tymi intensywnymi kolorami szminek to chyba jest tak, że czasem nam w głowie siedzi, że nam nie pasują. Moja koleżanka swietnie wyglada w ostrych kolorach, ale ma jakas blokadę i uważa, że to nie dla niej bo wszyscy na nia patrzą :D Tak czy inaczej, wczoraj przyglądałam sie innym kolorom i wsród tych bardziej stonowanych tez sa perełki ;)
Ja mocne oczy robię głownie na wyjścia, na co dzien zostawiam je w beązach i brązach ;) A wczoraj przeglądałam szafę BM i sypkie cienie jakoś pominelam niestety. Ale następnym razem nadrobie ;)
No przecież wiesz, że ust to ja Ci totalnie zazdroszczę ;P
O rajuuu! Dziękuję, ale przecież Ty masz śliczne usta, czego Ty jeszcze chcesz :-D
To prawda, że mocne oko nie zawsze jest na miejscu, a z ustami to już inna sprawa :)
Muszę odkopać tę szminkę i dać jej jeszcze jedną szansę ;D
Uwielbiam takie kolory, a Tobie jak widzę pasuje :)
Prześlij komentarz