Która z nas nie zna kultowych 5 Diora?:) Pytanie retoryczne :)
Pokaże Wam dziś jedną z moich paletek w kolorze Amber Design. Uwielbiam wszelkie odcienie brązów, takich kolorów jest u mnie najwięcej jeśli chodzi o makijaż ocz. I niby mogłoby się wydawać, że ograniczone są możliwości jeśli chodzi o wymyślenie czegoś "wow", a jednak Diorowi się moim zdaniem udało.
Paletka zawiera jeden cień bazowy (to ten najjaśniejszy na dole), trzy cienie oraz liner. Jak zobaczycie na swachach w dwóch najjaśniejszych cieniach zatopionych jest ogromna ilość złocistych drobinek. Te kolory mają inna konsystencję od pozostałych cieni, są jakby kremowe, lekko wilgotne.
Dwa pozostałe, czyi środkowy i ten ciemny brąz są wyjątkowo aksamitne, rewelacyjnie nakładają się na powiekę i nie osypują.
Liner spełnia swoje zadanie znakomicie, możemy nim wyczarować taką kreską jaką tylko sobie wymyślimy. Nie rozmazuje się i nie blednie w ciągu dnia, a to dla mnie bardzo ważne.
Do paltetki poza zwykłymi pacynkami dołaczona jest też końcówka do linera. Sprawdza się naprawdę dobrze, więc jeśli ktoś a ochotę to może używać tej z zestawu.
Całośc oczywiście możemy schować w aksamitny Diorowy futeralik :) Ja uwielbiam te gadżety :)
Piękne prawda?:) Lubicie brąz na powiekach?
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)