Producent zalecana stosowanie keratynowego balsamu prostującego włosy, przed rozpoczęciem stylizacji. Kosmetyk ma zastąpić prostownice i pozostawić włosy wygładzone, proste i błyszczące przez 48 godzin.
Podczas używania zaskoczyła mnie przede wszystkim jego konsystencja. Do tej pory, każdy kosmetyk tego typu, z którym miałam do czynienia był kremowy. Zazwyczaj nasza przygoda kończyła się na obciążeniu włosów z efektem przyklapnięcia. Tu jest inaczej, keratynowy balsam prostujący ma żelkową formulę. Bez względu na to, ile nałożyłam go na włosy nigdy nie spotkały mnie wspomniane wcześniej sytuacje. Keratin Straight Balm stosuję według zaleceń producenta. Nie zawsze jednak odmawiam sobie prostownicy :) Łączę go po prostu z lokówko-suszarką, lub przed zwykłym prostowaniem. Obydwa efekty są w moim odczuciu bardzo dobre. Włosy są naprawdę wygładzone i nic nie zaczyna się puszyć. Po zastosowaniu balsamu, fryzura nabiera też przyjemnego blasku, co przy niefarbowanych od wielu miesięcy włosach jest dla mnie bardzo ważne. Balsam ma najbardziej intensywny zapach z całej serii. Przypomina mi zielone jabłuszko.
Stosujecie balsamy do stylizacji włosów? Macie takie, które bez obciążania chronią Wasze włosy, jednocześnie ułatwiając stylizację?
26 komentarzy :
Chyba nigdy nie miałam balsamu do stylizacji:)
No to wszystko przed Tobą Kochana ;) To przydatna rzecz, o ile dobrze się dogaduje z włosami :)
ja się takimi produktami nie umiem posługiwać, za dużo nakładam:)
W takim razie ten żel powinien się u Ciebie sprawdzić ;) Naprawdę nie obciąża, a ja mam długie włosy i kładę go na całej długości. Początkowo trochę się obawiałam, jednak szybsze przetłuszczanie czy obciążanie nie miało miejsca wiec teraz wcieram we włosy ze spokojem ;)
Nigdy nie miałam takiego produktu. Muszę przyznać, że w ogóle nie stylizuję włosów :D
Chętnie bym go spróbowała :-)
A masz długie czy krótkie?;) ja kiedyś też się w stylizacje nie bawiłam, ale farbowanie i cała reszta doprowadziły je do stanu, w którym suszarka nie wystarczy :)
Jeśli masz włosy, które trzeba ujarzmić to warto ;) szczególnie, że naprawdę dobrze się sprawdza tez przy długich włosach ;)
No u mnie miałby co robić ;) a on się sprawdzi tak sam z siebie, bez szamponu i odżywki? Chętnie bym spróbowała bo to coś dla moich włosów, ale niekoniecznie od razu inwestując w komplet ;)
Już dla samego zapachu bym go chciała ;D
Z reguły używam do stylizacji tylko spray'u termoochronnego, ale ten balsam wygląda bardzo ciekawie, mam długie i niesforne, lekko kręcone włosy, które naprawdę ciężko ujarzmić :-)
Wiesz co niby producent zaleca stosowanie w całości, ale moim zdaniem sam również powinien się dobrze sprawdzic. Jak się wytrzymasz chwilę z zakupem, to przetestuję go z inna pielęgnacją i przez weekend dam Ci znać ;)
Jest bardzo przyjemny ;)
To pewnie, że tak. Chętnie poczekam.
Mam raczej długie ale zastanawiam się nad ścięciem. Nie używam suszarek ani prostownic. Moje włosy żyją własnym życiem :D
Ok, w takim razie dam Ci znać jak się spisze ;)
Szczerze zazdroszczę ;) Ja niestety przy swoich mogę sobie na to pozwolić tylko gdy jestem w domu i nie planuję z niego wychodzić ;)
A jakiego spray'u używasz?
Z tej serii miałam maskę - uwielbiam :) Cudnie pachnie
Mi się marzą kręcone włosy... ;) ale kiedyś często prostowałam włosy, teraz jestem na to chyba za stara ;)
W kwestii produktów do stylizacji włosów jestem nieco ograniczona i z lenistwa ich nie stosuję ;)
Cała ta seria pięknie pachnie ;) A miałaś coś jeszcze z Indolii?
A z natury jakie masz?;) Moje są takie falowane mniej wie ej od połowy i lubią same decydować, w która stronę sie skręca;) mi się bardzo podobają loczki Madzi Gessler :D tylko nie wiem, czy to coś w czym bym dobrze wygladała ;)
Długo też tak miałam ;) Jednak teraz już bez stylizacji nie do końca mogę wyjsć z domu :D
Tak, spray przeciw promieniom UV - bajka! Recenzję znajdziesz na moim blogu :)
Przeczytam z całą pewnością ;) Tym sprayem sporo osób widzę jedt zachwyconych wiec chyba faktycznie warto przed następnymi wakacjami się w niego zaopatrzyć ;)
Prześlij komentarz